Ile będzie tomów tego Daredevila? Gdzieś czytałem że są 3tomy czy to prawda? Generalnie super seria.

Daredevil Bendis tom 1 (#16 - 19, 26 - 40) Natomiast kolejne: - Daredevil Bendis tom 2 (#41 - 50, 56 - 60) - Daredevil Bendis tom 3 (#66 - 81, What If Karen Page Had Lived?, Ultimate Marvel Team-Up #6 - 8) - Daredevil Brubaker tom 1 (#82 - 93) - Daredevil Brubaker tom 2 (#94 - 105) - Daredevil Brubaker tom 3 (#106 - 119, 500) - Daredevil Diggle ("Devil's Hand" i "Shadowland" w jednym tomie) ("Devil's Hand" -> Daredevil: Dark Days i Daredevil #501 - 505, "Shadowland" -> Daredevil#508- 512, Shadowland: After the Fall) - Daredevil Waid tom 1 (#1 - 10 (2011), 10.1, Amazing Spider-Man #677) - Daredevil Waid tom 2 (#11 - 21, Avenging Spider-Man #6, Punisher #10) - Daredevil Waid tom 3 (#22 - 36) - Daredevil Miller tom 1 (Peter Parker the Spectacular Spider-Man #27 - 28, Daredevil #158 - 161, 163 - 172) - Daredevil Miller tom 2 (#173 - 184) - Daredevil Miller tom 3 (#185 - 191, 219, Daredevil: Love & War, What If? # 28)

Świetne pożegnanie duetu Bendis - Maleev z Daredevilem. Na takie zwieńczenie runu warto czekać. Zdecydowanie polecam. Tym razem dla gildii jeden niewielki minus: otrzymałem egzemplarz z minimalnie uszkodzonym rogiem. Uważajcie na przyszłość, zwłaszcza z pakowaniem.

Bendis i Maleev zrobili chyba wszystko, co się dało, by seria tworzona przez nich wybijała się wśród tego, co wcześniej prezentowali inni twórcy, pracujący przy Daredevilu. Ich dorobek, skondensowany w 3 grubych tomiszczach to, coś czego się nie zapomina i do czego będzie się wracać. Jeśli mowa o ostatnim z nich, przedstawia satysfakcjonujące zwieńczenie całej historii. Polecam wszystkim i czekam na sprawdzenie, jak Brubacker poprowadzi tę postać. Obym się nie zawiódł.

Przyznam szczerze że dopóki nie obejrzałem serialu i nie przeczytałem tego komiksu postać Daredevila była dla mnie obca i mało ciekawa znana tylko z jakichś epizodów. Ten komiks to zmienił!! Rewelacyjne domknięcie doskonałej trylogii, wielowątkowa fabuła i ciekawe postacie no i sam główny bohater.. coś niesamowitego. Polecam każdemu kto lubi mroczne, psychologiczne, rozbudowane i pełne akcji historie. Obcowanie z tym dziełem to dla mnie prawdziwa uczta, niech się schowają wszystkie Batmany razem wzięte :)

Tom 3 jest uwieńczeniem pracy Bendisa na niewidomym bohaterem z Hell's Kitchen. Całość, mimo potężnej rozpiętości stron, czyta się 1 tchem. Całe pogmatwane życie Matta lega w gruzach po raz kolejny, tym razem przez odsiadkę. Sam początek, jak i interpretacja postaci jako swoiste stadium przez członków zebrania nt. postaci Daredevila również pokazuje esenscję kim on tak naprawdę jest w oczach wielu, i co próbuje osiągnąć. Także na uwagę zasługują 2 ostatnie historie z powyższego tomu, gdzie akcja skupia się 1 spotkania tria Punisher-Daredevil-Spider-Man. Po prostu genialne. Czekamy na następny run. Polecam !!! Sklep Gildia niezmiennie na najwyższym poziomie.

Wspaniałe zakończenie dzieła duetu Bendis-Maleev. Czy kolejne tomy będą równie dobre, czas pokaże.

Sam komiks świetny, natomiast wydanie Egmontu TRAGEDIA!!! Uwaga- bardzo pogorszyły się komiksy Egmontu drukowane w Epica Poznań ! Dawniej były tylko lekkie zabrudzenia i przykurzone strony a teraz? PORUSZONE KADRY, KOLORY ROZJECHANE Z KONTURAMI, A WSZYSTKO NA PAPIERZE GORSZEJ JAKOŚCI NIŻ POPRZEDNIO! Za taką jakość cena powinna być znacznie niższa! Egmont bardzo obniżył jakość wydań i wykorzystuje pozycję monopolisty na Marvela bo wie, że fani i tak kupią. Skandal , ludzie wysylajcie zwroty , niech Egmont wie, że nie można tak traktować klientów.

Zamknięcie run'u Bendisa-Maleeva. Zgrabne, ujęte w klamrę wszystkie zapoczątkowane w niej wątki. W dalszym ciągu świetnie narysowane, mroczne, klimatyczne. Daredevil miał szczęście że dostał takich autorów i taki run. Batman może mu zazdrościć... Podoba mi się również fakt iż autorzy kończący, dogadują się z kontynuatorem co do miejsca w jakim zostawiają postać. Tak żeby przekazać pałeczkę płynnie, z korzyścią dla postaci. Te 3 tomy to obligo dla każdego fana komiksu amerykańskiego.

Coś się kończy coś się zaczyna. Dla Daredevila coś się skończyło, ważnego i to na kilku płaszczyznach. Niestety sam też na siebie to sprowadził. Bo przyjaciele... przyjaciele są ważni. Świetna seria i kontynuacja problemów Matta. Ponadto w tym tomiszczu mamy historie co by było gdyby Karen żyła (świetna dodatkowa historia) oraz Punisher/Daredevil/Spider-Man - choc tego ostatniego tyle o ile w kilku kadrach. Historia nie powala niestety. Punisher przypomina bardzo męskiego bohatera z filmów z lat 90'. Daredevil jest bucowaty i arogancki pewny swojej racji. Zaś Pajączek stara się być śmieszny i wychodzi na głupka w taki niesmaczny sposób - a lubię bardzo pajączka. Historia... bez której spokojnie ten tom mógł by się obyć.