On miał opinię bawidamka i flirciarza. Wydaje się do wszystkiego podchodzić z nonszalancją i poczuciem humoru przez co jest uważany za niezbyt poważnego.
Ona z kolei dbała o reputację , jednak przed sześcioma laty podjęła decyzję, która zaważyła na całym życiu nie tylko jej samej, ale również na losach mężczyzny którego wybrało jej serce.
"Wielokrotnie wyobrażała sobie ich kolejne spotkanie. To ona odrzuciła jego, dlatego chciała, by przebiegło ono jak najmniej boleśnie. Ćwiczyła postawę chłodnej, wyniosłej rezerwy. Niestety wyniosła rezerwa zaczepiła się razem z jej suknią o stolik kawowy i omal się nie przewróciła, więc wszystkie postanowienia szlag jasny trafił. Zacisnęła zęby i udała, że nic się nie stało. Wymykające się ku górze kąciki ust Oskara zdradziły jego rozbawienie. Czy znienawidził mnie przez te lata, czy pragnął zemsty, a może zupełnie zobojętniał albo co gorsza, nadal żywi do mnie płomienne uczucia? – zastanawiała się. Nie potrafiła niczego wyczytać z jego twarzy. Jeśli chciał, był dobrym pokerzystą i nie sposób było go za to nie cenić. Musiała opanować emocje i skupić się na swojej misji.
– Dzień dobry. – Postarała się zachować spokój, choć nie było to łatwe.
Przed kilkoma laty był dla niej całym światem. Trudno było udawać obojętność przed kimś, o kim myślała za każdym razem, gdy pragnęła ogrzać się w blasku wspomnień, kiedy coraz bardziej doskwierała jej samotność. Dobrze, że się nie przewróciła, tylko stłukła sobie łydkę o krawędź stolika, ale tego przecież nie widział. Mogła wyjść z tego z twarzą. Bolało jak diabli, ale nie taki ból potrafiła znieść i teraz też musiała dopiąć swego..."
Oskar Foglar od zawsze był uważany za dość lekkomyślną osobę . Jednak młody lord mimo utyskiwań ciotki zdecydował się studiować architekturę i wykazywał się dużą spostrzegawczością , którą lady Darlington postanowiła wykorzystać powierzając swemu ulubieńcowi odnalezienie trzech broszek, które wykonał pewien uznany włoski złotnik.
Precjoza miały ukrywać w sobie nechanizm przedstawiające miejsce ukrycia skarbu króla Franciszka Pierwszego.
W tym celu chłopak udaje się do agencji detektywistycznej , gdzie spotyka Genevieve Sinclair- kobietę, która niegdyś zerwała zaręczyny twierdząc, że wybrała innego.
Nie ma pojęcia, że wybranka zostawiła go z zupełnie innych powodów.
Młoda arystokratka musiała bowiem zająć się chorymi siostrami -Hattie i Alisson oraz pozostałymi, które dopiero miały zadebiutować w towarzystwie.
Czy nieoczekiwane zetknięcie z byłym narzeczonym pozwoli wyjaśnić dawne sprawy i otworzyć nowy życiowy rozdział?
Muszę przyznać, że na tę książkę czekałam z utęsknieniem, ponieważ bracia Foglarowie i ich bliscy skradli moje serce z racji swych charakterów i wrażliwości.
Ileż się w tej książce działo- porwania, zemsta , zagadki , a przede wszystkim sztywne odgórnie narzucone zasady piętnujące inność i różnorodność.
Autorka stworzyła dynamiczną , pełną zwrotów akcji powieść o miłości w czasach, które starały się wszystko kategoryzować i szufladkować .
Zaplątani w konwenanse to otulająca , pełna miłości historia, która wciąga od pierwszych stron 🌺🌺🌺
Autor: Kamila Zając Data: 08.02.2025