OPIS
KIEDY MIŁOŚĆ STAJE SIĘ CHOROBĄ
Mieszkańcy przygranicznych Długosielc w zrujnowanej stodole znajdują ciało mężczyzny z poderżniętym gardłem. Komisarz Paweł Łukasik rozpoznaje w nim ojca Wiktorii, swej byłej dziewczyny. To duża sprawa jak na prowincjonalny posterunek, ale w końcu Łukasik to dawny as komendy głównej. A głównym podejrzanym jest jego śmiertelny wróg.
Tymczasem Agnieszka Jamróz po ukończeniu kursu podstawowego w Akademii Szkolenia Policji otrzymuje pierwsze zadanie. Ma sprowadzić do Polski ciało komendanta placówki straży granicznej, zamordowanego w najdzikszym zakątku Bieszczadów. Sześć miesięcy wcześniej niemal w tym samym miejscu znaleziono zwłoki innego pogranicznika, tym razem z Ukrainy. Obaj zginęli w ten sam sposób.Stara, bezcenna ikona, którą szpecą ślady zaschniętej krwi, była niemym świadkiem okrutnej bieszczadzkiej historii, znaczonej gwałtami, przemocą i płaczem. Teraz, po latach, granica zapłonie raz jeszcze.
***
„Ależ to było dobre! I jaka przyjemność zanurzyć się w historii, która pochłania bez reszty. »Krwawe łzy« to soczysta powieść, która intryguje już od pierwszych stron, a potem kusi i kusi, każe zarywać noce i odkładać obowiązki na później. Świetnie skrojeni bohaterowie, odpowiednio dawkowane emocje, niebanalna intryga i najcenniejsze ze wszystkiego – to nieuchwytne „coś”, które zostaje w nas jeszcze długo po skończonej lekturze”.
Anna Potyra, autorka powieści „Pchła” i „Potwory”
***
„Wojciech Wójcik niczym Harlan Coben kreśli swoją najnowszą opowieść, w której kryminalna intryga przeplatana jest mnóstwem mrocznych sekretów.
Wielowarstwowa i zaskakująca fabuła oraz nietuzinkowi bohaterowie są jej najmocniejszą stroną, wymowny tytuł zaś jest stuprocentowym gwarantem rozrywki na najwyższym poziomie. Wójcik udowadnia, że należy do czołówki polskich twórców kryminałów”.
Tomasz Drabik, kulturacja.pl
***
„Intrygująca historia osadzona w odludnym zakątku Bieszczad. Zbrodnia powraca po latach, a z nią bolesne wspomnienia mieszkańców. Niesamowite opisy uroków gór, które tworzą niezapomniany klimat tajemnicy i wywołują dreszczyk emocji. Tak jakby podczas czytania cały czas ktoś za nami stał...”
Natalia Krysiak, opetaniczytaniem.pl