OPIS
Trzeba się przyznać! Właściwie nie wiemy, po co nam szczęście. Nie wiemy też dokładnie, czym ono jest. To pojęcie takie jak życie. Zbyt szerokie i zbyt zależne od czasów, przyjętej filozofii i intuicji, żebyśmy mogli je zdefiniować. A jednak jest czymś, co podobnie jak życie praktykujemy. Wbrew przekonaniu wielu szczęście na co dzień nam towarzyszy.
I właśnie o tym mówi ta książka. O szczęściu codziennym.
Szczęście jest pochodną miłości, przyjaźni, zachwytu nad światem, spełnienia marzeń (a i to nie zawsze). Szczęście jest produktem ubocznym. I chyba dlatego nie ma go wypisanego wielkimi literami na drogowskazach.