OPIS
Cicha rewolucja... Co najmniej jedna trzecia spośród osób, które znamy, to introwertycy. To ci, którzy wolą słuchać niż mówić, czytać książki niż chodzić na przyjęcia. Są oni pomysłowi i twórczy, ale nie lubią się promować; wolą pracować samodzielnie niż w zespole. Choć często mówi się o takich osobach „ciche” i „spokojne”, to właśnie introwertykom zawdzięczamy wiele z najwspanialszych dokonań – od słynnych słoneczników van Gogha do pierwszego komputera osobistego. Ta napisana z pasją, oparta na wynikach badań naukowych, pełna zapadających w pamięć fascynujących opowieści o rzeczywistych osobach książka pokazuje nam, jak bardzo nie docenia się introwertyków oraz ile na tym traci nasz rozgadany świat. Korzystając z wyników najnowszych badań z dziedziny psychologii oraz neurobiologii, autorka ujawnia zadziwiające, mało znane dotąd różnice między ekstrawertykami a introwertykami. Zapewne najbardziej inspirującym aspektem Ciszej, proszę… jest to, że Susan Cain prezentuje nam galerię introwertyków, którzy odnieśli sukces – od superinteligentnego, niezwykle dynamicznego prelegenta, który po wykładach odzyskuje siły w samotności, do osiągającego rekordowe wyniki sprzedaży akwizytora, który w spokoju swoich czterech ścian korzysta z mocy, jaką daje mu zadawanie pytań. Wreszcie autorka udziela nam mnóstwa bezcennych rad dotyczących m.in. tego, w jaki sposób lepiej i skuteczniej radzić sobie z różnicami w relacjach introwertyk/ekstrawertyk, jak wzmacniać poczucie własnej wartości w introwertycznym dziecku oraz czy i kiedy warto „udawać” ekstrawertyka. Ta niezwykła książka na zawsze już zmieni nasz sposób postrzegania introwertyków oraz, co równie ważne, to, w jaki sposób introwertycy postrzegają samych siebie.
Susan Cain, zabierając czytelnika w podróż do miejsca, w którym urodził się Dale Carnegie (słynny mówca i coach, autor książki Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi sprzedanej w 50 milionach egzemplarzy), do Harvard Business School, na seminarium Tony’ego Robbinsa (jednego z najsłynniejszych mówców motywacyjnych współczesnej Ameryki) i na zgromadzenie megakościoła ewangelickiego, śledzi proces rodzenia się w XX w. „ideału ekstrawertyka”, a także bada dalekosiężne skutki jego oddziaływania na społeczeństwo. Rozmawia z młodymi Amerykanami pochodzenia azjatyckiego, którzy czują się niekomfortowo z powodu niezwykle hałaśliwej, przesadnie poufałej atmosfery panującej w amerykańskich szkołach. Stawia pod znakiem zapytania główne wartości i zasady, na jakich opiera się amerykańska kultura biznesowa, w której wymuszona gotowość do współpracy z innymi może ograniczać innowacyjność i w której potencjał przywódczy introwertyków jest często niedostrzegany lub lekceważony. Dla mnie, jako introwertyka, którego często napominano, by zachowywał się jak ekstrawertyk, informacje zawarte w tej książce są niezwykle pouczające i przydatne zarazem. Wykorzystując wyniki badań neurobiologicznych oraz wiele studiów poszczególnych przypadków, Susan Cane omawia siłę i potencjał tkwiący w introwertykach oraz zalety bycia cichym i spokojnym w naszym hałaśliwym i rozkrzyczanym świecie. Andrew Weil, autor książek Healthy Aging oraz Spontaniczne szczęście