OPIS
Ta książka jest swego rodzaju podróżą po polskiej sztuce krytycznej podejmującej temat nieodległej przeszłości. Nie chodzi tu jednak o sztukę, która jest ilustrowaniem historii, ale o twórczość, która zadaje pytanie o rolę historii oraz pamięci. Autorka omawia wybrane prace Elżbiety Janickiej, Rafała Jakubowicza, Artura Żmijewskiego, film Wspomnienia z miasta L. (Monika Kowalska, Grzegorz Kowalski, Zbigniew Sejwa), a także książkę Co robi łączniczka Darka Foksa oraz Zbigniewa Libery. Pragnie wraz z Czytelnikami zastanowić się, dlaczego sztuka współczesna przywołuje historię – przypominając, ostrzegając, przywołując duchy, przepracowując traumy, zmuszając do przemyślenia zapomnianych, jak mogłoby się wydawać, problemów. (...) Współczesna sztuka wydobywa napięcia, które ukrywają miejsca przeklęte, naznaczone piętnem „złej historii”, Zagłady i totalitaryzmu. Ukazuje, że żyjemy w cieniu tragicznych wydarzeń. W sensie metaforycznym sztuka ta „wywołuje duchy” przeszłości. Ta twórczość pyta między innymi o historię danego miejsca, a także wykorzystuje tę historię do współtworzenia znaczeń poszczególnych prac czy też całych wystaw. (...) Sztuka zabiera widzów w podróż – podróż gotycką, mroczną, do zakamarków naszej przeszłości. Zmusza do błądzenia po zapomnianych miejscach, błąkania się po opustoszałych budynkach, do odwiedzania miejsc tragicznych, noszących złowrogie piętno historii. (...) (Ze Wstępu) Izabela Kowalczyk jest wybitną osobistością polskiej sceny kultury, historykiem i krytykiem sztuki najnowszej i jednocześnie autorytetem w tej dziedzinie. Jej doniosły głos w przestrzeni publicznej (...) łączy w sobie głęboką wiedzę i rozwagę z odwagą głoszenia własnych sądów i z życzliwością dla świata.(...) Od wielu już lat uczy nas wszystkich, że sztuka nie jest autarkiczną wyspą, autonomicznym tworem powstałym z estetycznych wzruszeń geniuszy, mających bezpośredni kontakt z Absolutem, ale dziełem historii, konkretnych ludzi uwikłanych w specyficzne konteksty. Uczy nas też, że historyk sztuki powinien podejmować ważkie społecznie tematy, gdyż na gruncie tej dyscypliny toczyć się winna dyskusja o kształcie naszej młodej demokracji. (...) Uważam [tę] książkę za wartościową, potrzebną i ważną pracę (...). Jestem przekonana, że będzie pełniła rolę podręcznika akademickiego, ucząc analizy prac z dziedziny kultury wizualnej i wskazując, że interpretacje te mają bezpośredni wpływ na pojmowanie współczesności . Prof. dr hab. Anna Markowska Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego