OPIS

Gondolowe szlaki.

Dwie powietrzne gondole. Mężczyzna lecący w tej pod reklamą czekoladek Hildebranda, najwyraźniej sponsora grafik, kłania się kapeluszem parze lecącej z przeciwka. "Jak się udała podróż?" "Dziękuję, wybornie. A państwu?" Na kolejnym obrazku ktoś podgląda przez ścianę złodziei wyważających drzwi - oto wersja monitoringu, jak go sobie wyobrażał anonimowy rysownik. Jest jeszcze "telewizja". Jest "pociąg transoceaniczny". Są także "ruchome domy", kamienice ciągnięte po szynach. Pocztówek jest w sumie dwanaście i przedstawiają wizję roku 2000, stworzoną około roku 1900. Można je znaleźć na stronie Paleo-Future.

W tym samym mniej więcej czasie w świat poszła informacja, że 140 km od El Paso stoi już Spaceport America. Niemal gotowy. To pierwszy komercyjny port kosmiczny na Ziemi. Jego właściciel, koncern Virgin Galactic sprzedał już czterysta miejsc na lot inauguracyjny. Bilety w cenie 200 tys. dolarów nie odstraszyły podróżnych, którzy po blisko trzech godzinach lotu wrócą na Ziemię, mając pod powiekami kilkuminutowy film o kosmosie takim, jaki jest. Ciemnym. Pustym. Zimnym. Gdzieniegdzie jedynie rozświetlonym z rzadka rozmieszczonymi gwiazdami. Dla tych kilku minut zdecydowali się płacić i lecieć - i ja ich rozumiem. "Jak się udała podróż?" "Dziękuję, wybornie. Jak tylko to będzie możliwe, polecę na Wenus i Marsa." "A ja na Jowisza." "Wspaniale."

Jaki z tego morał? Po pierwsze, jak mówi Pismo: nie wszystko, co jest możliwe, jest potrzebne i warte wysiłku. Na przykład te domy na kółkach - chyba dobrze, że się ten pomysł nie przyjął. Po drugie, nawet jak coś nie jest pierwszej potrzeby, wygląda na szajbę, a w dodatku kosztuje od groma, to nie znaczy, że ma tego nie być, skoro jest to część marzeń ludzkości. Po trzecie, jako gatunek musimy uważać na to, czego nam się zachciewa. Wiele bowiem wskazuje na to, że umiemy spełniać życzenia. Może nie tak, jak Wróżka Zębuszka, ale prawie. Odrobinę to niepokojące.

Jakub Winiarski

Już w sprzedaży październikowy numer miesięcznika "Nowa Fantastyka" - FANTASTYKA W PRAKTYCE, a w nim...

Rafał Kosik, czyli nowy felietonista NF!

W pierwszej odsłonie: "Bóg monitoring" - czyli o totalnej inwigilacji.

Jak fantastyka inspiruje naukowców, czyli "Kreowanie przyszłości" Wojciecha Chmielarza.

Czy każdy fantasta jest materiałem na Carlosa, czyli "Co czytają terroryści" by Adam Rotter.

"Chciałem złamać schemat" - wywiad z Bradley'em P. Beaulieu.

"Dwie złote monety" - felieton Łukasza Orbitowskiego.

Ponadto opowiadania polskie i zagraniczne, recenzje książek, komiksów i filmów.

Na deser 5 konkursów dla czytelników!

Do wygrania: gra Wojna na Północy oraz książki: Kraken, Robokalipsa, Diabłu ogarek. Czarna wierzba i trzy tomy cyklu Star Risk.

Spis treści NF 10/2011

• PUBLICYSTYKA
  • 
    2 ZAPOWIEDZI
  • 4 KREOWANIE PRZYSZŁOŚCI Wojciech Chmielarz
  • 6 CO CZYTAJĄ TERRORYŚCI Adam Rotter
  • 10 RADOWE SZALEŃSTWO Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz
  • 12 JAK TO SIĘ ROBI Z KOSMITAMI Michał R. Wiśniewski
  • 65 CHCIAŁEM ZŁAMAĆ SCHEMAT Rozmowa z Bradley'em P. Beaulieu
  • 72 BÓG MONITORING Rafał Kosik
  • 73 STRES I SAKRAMENT Peter Watts
  • 78 DWIE ZŁOTE MONETY Łukasz Orbitowski
• PROZA POLSKA
  • 17 JAK LUSTRA Andrzej Radomski
  • 25 BEZIMIENNA A.H. Skagestad
  • 33 W WIELKIM LESIE MIESZKA ZŁA CZAROWNICA Agnieszka Kozioł
• PROZA ZAGRANICZNA
  • 38 W GÓRĘ ŚWIATA Ted Kosmatka
  • 50 W LESIE KRÓLOWEJ Gwyneth Jones
  • 58 ZA BURTĄ Bradley P. Beaulieu
• RECENZJE
  • 66 KSIĄŻKI
  • 74 FILM
  • 76 KOMIKS
  • 77 DVD

DODATKOWE INFORMACJE

RECENZJEjak działają recenzje?NAPISZ SWOJĄ RECENZJĘ